Dwa odmienne mecze w finałach play off Suzuki I ligi mężczyzn rozegrali koszykarze Grupy Sierleccy Czarni Słupsk.
Najpierw przegrali z Górnikiem Trans.Eu 67:79, potem wygrali z tym samym zespołem oszałamiająco wysoko 105:44. Co się stało? W pierwszym meczu słupszczanom zabrakło agresji, za szybko objęli prowadzenie 13:3, i uwierzyli, że pójdzie łatwo. Górnik natychmiast to wykorzystał, przyspieszył, był bardzo ruchliwy w defensywie i wyszedł na wysokie prowadzenie dochodzące nawet do 24 pkt. Zryw Czarnych dał zejście do -6, potem jednak indywidualne błędy (strata Kordalskiego) zatrzymały impet Czarnych. Górnik opanował sytuację i wygrał. Jednak w drugim meczu zobaczyliśmy grających z pasją słupszczan, niezwykle skutecznych, ofiarnie walczących na zbiórkach i dobrze dyrygowanych przez Adriana Kordalskiego (11 asyst w drugim meczu i 10 pkt). Do tego doszła fenomenalna skuteczność w rzutach za trzy (blisko 70 procent) na co Górnik nie był przygotowany. Łatwo oddał pole. Po dwóch grach jest remis 1:1, teraz kolejne dwa mecze rozegrane zostaną w Wałbrzychu w najbliższy weekend. Gra się do trzech zwycięstw, gdyby w Wałbrzychu było 1:1, piąte, decydujące starcie odbyłoby się w Słupsku.
Finał nr 1: Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – Górnik Trans.eu Wałbrzych 67:79 (19:23, 12:25, 21:18, 15:13). Grupa Sierleccy Czarni Słupsk: Kordalski 11, Musiał 5, Kulikowski 3 (1), Przyborowski 0, Kurpisz 7 (1), Słupiński 14, Pieloch 0, Pabian 10 (2), Śmigielski 17.
Finał nr 2: Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – Górnik Trans.eu Wałbrzych 105:44 (31:10, 29:12, 20:11, 25:11).
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk: Kopciński 10 (2), Kordalski 10 (1), Musiał 12 (2), Długosz 4, Kulikowski 8 (2), Przyborowski 6, Kurpisz 8 (2), Słupiński 14 (1), Pieloch 12 (3), Pabian 11 (3), Śmigielski 10 (2).
(AOK)
Fot. Agnieszka Żukowska (True Photo)