2:0 prowadzi Grupa Sierleccy Czarni Słupsk z Elektrobud-Investment Pruszków w meczach ćwierćfinałów play off Suzuki I ligi mężczyzn.
Czyli tak jak powinno być, ale słupski zespół musiał w oba zwycięstwa włożyć nadspodziewanie dużo sił i jakości. Goście w hali Gryfia wyglądali bardzo dobrze. Szukali luk w defensywie gospodarzy i mieli bardzo dobrze ustawione celowniki w rzutach za trzy, szczególnie w pierwszym meczu. Słupski zespół miał jednak, jak na lidera po rundzie zasadniczej przystało, lepszą kadrę. W pierwszym starciu Czarnych do wygranej poprowadził Damian Pieloch trafiając z dystansu i przełamując defensywę gości w czwartej kwarcie, W drugim starciu Dawid Słupiński wygrał pod koszem walkę z Mateuszem Szwedem, centrem Pruszkowa. W dobrej dyspozycji był także rozgrywający Adrian Kordalski (po 10 asyst w każdym z meczów), swoją solidność dołożył Hubert Pabian. Dzięki temu nie była tak mocno dostrzegalna słabsza dyspozycja Piotra Śmigielskiego ( w drugim meczu) i Jakuba Musiała (w pierwszym starciu). Czarni zagrali w decydujących chwilach bardzo dobrze w defensywie i to był klucz do zwycięstw.
Po dwóch meczach play off Grupa Sierleccy Czarni Słupsk prowadzili 2:0. Trzeci mecz w najbliższą sobotę w Pruszkowie.
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – Elektrobud Investment Pruszków 90:82 (28:16, 18:30, 22:22, 22:14). Punkty dla słupszczan: Pieloch 19 (3), Kordalski 14, Musiał 6 (2), Długosz 0, Przyborowski 0, Kulikowski 2, Kurpisz 6 (1), Słupiński 18, Pabian 10, Śmigielski 15 (1)
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk – Elektrobud-Investment Pruszków 84:75 (20:18, 23:13, 18:20, 23:24). Grupa Sierleccy Czarni: Kordalski 11, Musiał 12 (1), Kurpisz 2, Słupiński 25, Pieloch 15 (4), Pabian 16 (2), Śmigielski 3, Kulikowski 0, Długosz 0.
(AOK)
Fot. Czarni To Wy